Wiele osób pyta czy można prowadzić jednocześnie kilka postępowań dotyczących tego samego błędu medycznego. Często pojawiają się od klientów sugestie, ze powinno się złożyć jednocześnie wniosek do wojewódzkiej komisji, pozew do sądu oraz zawiadomienie do prokuratury. Na pierwszy rzut oka taki pomysł może wydawać się rozsądny, ale w praktyce nie jest to proste.
Ustawodawca przewidział pewne ograniczenia w tym zakresie. Przykładowo jeśli pacjent (lub jego spadkobiercy) złożył wniosek o ustalenie zdarzenia medycznego, a następnie wszczęto postępowanie przed sądem lekarskim (rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej) lub postępowanie karne, wtedy postępowanie przed komisją zawiesza się. Gdy zakończy się postępowanie przed sądem lekarskim lub proces karny postępowanie przed wojewódzką komisją jest podejmowane z urzędu i prowadzone w dalszym ciągu.
Odmiennymi zasadami rządzi się postępowanie cywilne. Przepisy bezwzględnie nie przewidują prowadzenia takiego postępowania dwutorowo.
Zgodnie z art. 67 b ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta ,,postępowania przed komisją nie wszczyna się, a wszczęte umarza w przypadku, gdy w związku z tym samym zdarzeniem prawomocnie osądzono sprawę o odszkodowanie lub zadośćuczynienie pieniężne albo toczy się postępowanie cywilne w tej sprawie.”
Rozpoczęcie prowadzenia sprawy od złożenia pozwu uniemożliwia prowadzenie postępowania przed Komisją. Komisja odmówi wszczęcia takiego postępowania albo umorzy postępowanie, które się przed nią toczy. Komisja uzyskuje informacje w tym zakresie z oświadczenia dołączonego do wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego, a w trakcie postępowania na każdym kolejnym posiedzeniu członkowie ponawiają pytania o inne toczące się niezależnie postępowania.
Podsumowując, warto zaangażować jak najwięcej podmiotów w toczące się postępowanie, jednakże należy to robić w sposób rozsądny, by nie zamknąć sobie swoimi działaniami jednej z dróg prowadzących do ustalenia, że doszło do błędu medycznego.
Adwokat Ewelina Świstek
Szanowni Państwo,
zachęcam do komentowania powyższego artykułu lub zadawania dodatkowych pytań, które pojawią się w związku z jego lekturą.
Na wszystkie pytania postaramy się odpowiedzieć w możliwie jak najkrótszym czasie.
Szanujemy prywatność naszych Czytelników, więc przy komentarzu nie pojawią się żadne Państwa dane w tym adres email.